W warszawskim ZOO wybudowany zostanie nowy pawilon dla pingwinów przylądkowych, którego projekt łączy troskę o potrzeby zwierząt z przyjazną przestrzenią dla odwiedzających. Firmy zainteresowane wykonaniem robót związanych z budową pawilonu mają czas na złożenie ofert do 27 listopada.
Nowy pawilon zapewni pingwinom nie tylko wygodę, ale także warunki jak najbardziej zbliżone do ich naturalnego środowiska. Centralnym punktem przestrzeni będzie basen zewnętrzny z wyspą, który umożliwi pingwinom swobodne pływanie i nurkowanie. W sąsiedztwie basenu powstaną wybiegi z „plażami” o zróżnicowanej nawierzchni oraz specjalnymi strefami lęgowymi. Dla bezpieczeństwa i zdrowia kolonii przewidziano również wybieg kwarantanny z niewielkim, płytkim basenem. To miejsce pozwoli na czasowe odseparowanie zwierząt, jeśli zajdzie taka potrzeba. Budynek inwentarski, który będzie częścią kompleksu, zostanie przeznaczony wyłącznie dla zwierząt i obsługi.
Nowy wybieg to nie tylko udogodnienie dla pingwinów, ale także atrakcja dla gości ogrodu zoologicznego. Zwiedzający będą mogli obserwować życie ptaków zarówno na powierzchni, jak i pod wodą, dzięki zastosowaniu przeszklonej ściany basenu. Dodatkowo, strefa dla odwiedzających zostanie dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. To krok w stronę zwiększenia dostępności i umożliwienia wszystkim, bez wyjątku, cieszenia się bliskością tych niezwykłych stworzeń.
Pingwiny przylądkowe, zwane również tońcami, a przez niektórych przezywane „osiołkami” ze względu na charakterystyczne odgłos, który wydają, to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. W naturze zamieszkują południowoafrykańskie wybrzeża i wyspy od Namibii do południowego Mozambiku. Nowy wybieg posłuży także jako miejsce edukacji przyrodniczej – zwiedzający będą mogli dowiedzieć się więcej o biologii pingwinów i lepiej zrozumieć wyzwania, przed którymi stoją te ptaki w naturalnym środowisku.